POZWOLENIE NA BUDOWĘ
Ano stało się.
Dnia 11.04.2012 wydano pozwolenie na budowę. Faktycznie, jak to wszyscy piszą na swoich blogach uczucie z trzymania w ręku takiego papierka...bezcenne.
Pojutrze stanie się prawomocne. Dziennik budowy złożony w inspektoracie nadzoru budowlanego, zgłoszenie rozpoczecia robót za tydzień i po dłuuuugim weekendzie wybieramy humus. Kierownik Budowy wydaje się bardzo konkretny. Zobaczymy jak będzie.
Potem umówiony już geodeta, i kopiemy piwnicę.
Teraz jeszcze jedna przyjemność. Kupno tablicy informacyjnej. I mniej przyjamna...zamówienie"tojtoja" :)
Wygląda na to, ze z końcem maja będzie sie budowało.
Kier.Bud. mówi, ze na taki prosty dom i mimo, że z podpiwniczeniem lepiej zrobić płytę fundamentową niż ławy.. Musze jeszcze doczytać w temacie.
Zapomniałbym o małej drobnostce. Załatwiamy właśnie kredyt. Ciekawe czy pójdzie tak ładnie jak to Pani mówi.